Żyjemy w społeczeństwie, które musi sobie radzić z coraz większą ilością napięć i stresu. Człowiek na co dzień ma do czynienia z różnymi problemami i reaguje na nie w swój, charakterystyczny dla niego sposób. Próbujemy rozładować skumulowane emocje, ale efekt bywa różny. Do terapeutów zgłaszają się pacjenci, którzy cierpią na szereg zaburzeń psychosomatycznym. Czym one są i jak można sobie z nimi radzić?
Na czym polegają zaburzenia psychosomatyczne?
Długotrwały i przewlekły stres, jak wiemy, nie jest dobry dla naszego zdrowia, ale zazwyczaj ciężko nam sobie samodzielnie poradzić z trudnościami życia codziennego. Dlatego jeśli zauważymy jakiekolwiek niepokojące nas objawy, często ze strony różnych układów, warto skonsultować je z terapeutą. Pomoże on ustalić, czy nie mamy do czynienia z zaburzeniami psychosomatycznymi, które dotykają coraz większą liczbę osób, niezależnie od ich płci, wieku, sytuacji zawodowej i prywatnej.
Są to zaburzenia, które wywołane są przez problemy emocjonalne lub psychologiczne, ale objawiają się w postaci problemów fizycznych. Oznacza to, że pojawia się wysypka na skórze, zaczynają wypadać włosy, dokuczają nam wrzody, zaczynamy nagle tyć, rozwija się choroba wieńcowa lub astma, obserwujemy problemy ze snem i nie wiemy do końca, czy jest to efekt źle funkcjonującego organizmu, czy kwestia zaburzeń emocjonalnych, które się w ten sposób manifestują.
Co zrobić, jeśli dokuczają nam zaburzenia psychosomatyczne?
W pierwszej kolejności warto skonsultować swój stan zdrowia zarówno z lekarzem pierwszego kontaktu, jak i psychoterapeutą. W ten sposób łatwiej będzie nam zdefiniować problem, dotrzeć do jego przyczyn, a ekspert pomoże dobrać narzędzia niezbędne do przepracowania tego, co utrudnia nam codzienne funkcjonowanie.
Usuniemy przykre objawy, ale i zadbamy o zmianę nawyków i sposobu działania, aby nie pojawiły się one ponownie. Psychoterapia pomoże wyleczyć umysł, a wtedy ozdrowieje ciało. Niezbędna może być farmakologia, jak i nowoczesne metody terapii jak na przykład hipnoza.